Jak dobrze zaprojektować sklep spożywczy?
Iwona Kliś
O tym jak kupujemy, o przyzwyczajeniach i odruchach klientów pisałam już wcześniej - tutaj.
Dzisiaj kilka wskazówek dotyczących tego,jak projektować sklepy spożywcze, aby budować najlepsze customer experience.
W jaki sposób klient porusza się po sklepie?
O tym mówi nam pierwsza zasada, która zakłada, że po wejściu do sklepu najczęściej kierujemy się w prawą stronę. To zasada ogólna, bo ludzie postępują tak również w życiu codziennym - prowadzimy samochód prawą stroną jezdni, chodzimy prawą stroną chodnika...łatwo przełożyć to na komfort poruszania się po sklepie i zaprojektować wejście w taki sposób, aby klienci mogli bez przeszkód przejść na prawą stronę ekspozycji towarów.
Druga zasada poruszania się klientów po sklepie mówi, że kupujący podążają w kierunku przeciwnym do wskazówek zegara i idąc obrzeżami sklepu kierują się do wyjścia. Jest to najbardziej praktyczna droga - można zobaczyć najwięcej ekspozycji przy minimalnym wysiłku.
Pamiętając o tych dwóch zasadach przy organizacji sklepów, sprawimy że klienci będą czuć się znacznie swobodniej.
Inna prawidłowość w przemieszczaniu się po sklepie to unikanie ślepych zaułków. Klienci wolą nie wchodzić do miejsc, z których muszą wrócić tą samą drogą (chyba, że na ekspozycji jest coś naprawdę atrakcyjnego). Dbaj o komfort klientów, pozwól im na krążenie po sklepie, swobodne przemieszczanie się i pamiętaj: klienci unikają także wchodzenia na wyższe kondygnacje, jeżeli nie muszą ;)
Jakich błędów unikać - projektowanie alejek w sklepach spożywczych.
Najważnieszja reguła, o której zawsze powinno się pamiętać to - efekt muśnięcia pupy. Pisał już o niej Paco Underhill w książce "Dlaczego kupujemy" - klienci mogą czuć dyskomfort w obecności innych kupujących. Co to oznacza w praktyce? Klienci czują niepokój, kiedy inne osoby stoją za ich plecami, gdy w wąskich alejkach są potrącani lub szturchani przez przechodzących ludzi. Odpowiednia przestrzeń i szerokie przejścia to podstawa, aby klient nie czuł się skrępowany.
Przede wszystkim: pamiętaj o swoich klientach o ich potrzebach i problemach.
I na koniec - kilka słów o chodzeniu po sklepie i skracaniu ścieżek czyli symptomie trawnikowym.
Jeśli klient wchodzi do sklepu z listą zaplanowanych i przemyślanych zakupów, nie będzie chodził po całym sklepie, chce jak najszybciej zrealizować swój cel. Będzie szukał produktów z zamiarem dotarcia do nich możliwie najkrótszą drogą, wybierze więc taką ścieżkę, by możliwie naszybciej znaleźć produkt i wyjść ze sklepu.
Sytuację doskonale obrazuje krażąca po sieci grafika:
W odpowiedzi na potrzeby tego typu kupujących, organizowanie regałów musi uzwględniać przecinając się ścieżki i możlwie najkrósze drogi.
Zachowania kupujących to prawdziwa kopalnia wiedzy, szczególnie dla osób odpowiedzialnych za projekty sklepów. Bo w design chodzi nie tylko o to jak sklep wygląda ale przede wszystkim jak działa na klientów.
Przeczytaj także:
- O tym jak kupujemy - przyzwyczajenia i odruchy naszych klientów.
- Doświadczenie zakupowe klientów - magia, która dzieje się w sklepie
- Przestrzeń sprzedaży, która budzi pozytywne emocje i zwiększa sprzedaż
2016-03-29
Iwona Kliś iwona.klis@branchbrothers.pl
Absolwentka Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu na kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna. W Branch Brothers prowadzi projekty zarówno marketingowe jak i doradcze. Project manager cyklu spotkań Designing Customer Experience poświęconych projektowaniu przestrzeni sprzedaży zgodnie z zasadami Visual Merchandisingu.